Sobotnia (30.04.2011) trasa to dystans 15 km. Start z Kowanówka, I etap do Jaracza i dalej do byłego ośrodka kolonijnego – Piłka Młyn. Powrót znaną trasą koło leśniczówki Rożnowo, dalej przepiekną aleją nad Wełną przez Szpital Kardiologiczny w Kowanówku…i na miejsce startu.…
Read more
Tylko tak można podsumować dzisiejsze spotkanie w Rożnowicach na Mszy Św. Chyba każdy z nas oczekiwał tego dnia bo – nie da się ukryć – kwietniowe spotkanie zapisało się na stałe w naszym kalendarzu……
Read more
Zawsze wiosną i zawsze jesienią pokonujemy ten dystans 14 km. bez względu na pogodę i – mimo dobrej znajomości tego pięknego, malowniczo wkomponowanego w zakole Warty klasztoru – za każdym pobytem odkrywamy coś nowego. Do Bąblina szliśmy w deszczu (momentami dosyć ulewnym ale cieplutkim i prawdziwie wiosennym) a drogę powrotną wskazywało nam słońce. …
Read more
W marcu jak w garncu… ile prawdy zawiera to stare polskie przysłowie mogliśmy przekonać się dzisiaj. Po pięknych słonecznych i ciepłych dniach ubiegłego tygodnia, liczyliśmy na równie sprzyjającą aurę podczas tradycyjnego spaceru do Śnieżyc.…
Read more
Wprawdzie nie dokładnie w rocznicę – bo 2 dni wcześniej…Wprawdzie nie w tym samym miejscu – bo Snieżycowy Jar odwiedzimy za tydzień…W nieco innym składzie – bo jedni przestali chodzić a drudzy zaczęli……
Read more
Zapowiadany przez „Pogodynki” na sobotę śnieg, wiatr i mróz spłatał miłego figla. Przed-walentynkowy marsz odbył się w pięknym słońcu i lekkim przymrozku, wsród czarownych dźwięków (czyli ptasich śpiewów) i pięknych widoków. Poprzednie dwa „walentynkowe” spacery (patrz archiwum) to śnieg i zimno… choć serca były gorące! W tym roku (ku naszej radości) słońce jeszcze bardziej podniosło temperaturę tego ostatniego……
Read more
Wielokrotnie wspominaliśmy, że idea spacerów towarzyszy nam przez okrągły rok bez wzgledu na aurę i warunki techniczne:-) Maszerujemy więc dzielnie i tylko czasami podśpiewujemy sobie „Do lata, do lata, do lata piechotą będę szła…”…
Read more
Coraz częściej słyszymy o propagowaniu sportu (nie tylko w miesiącach ciepłych) przez cały rok. Przyznam, że zawsze dziwiło mnie dlaczego zajęcia grup nordic walking bywają „zawieszane” na okres zimowy. Przecież na spacery chodzimy bez wzgledu na porę roku i powinniśmy ich takze „zażywać” bez wzgledu na pogodę…Wystarczy własciwy, wygodny ubiór i odpowiednie – dostosowane do…
Read more
Stałym celem naszych marszów są mogiły ofiar II Wojny Światowej. Szczególnie ważne w przeddzień Święta Zmarłych Kolorowy las i wymowna cisza…To dla nas moment refleksji… a dla nich modlitwa i światełka mówiace o tym że pamiętamy…
Read more
Nasze „spacery” trwają. Dystanse są różne a na to wpływ ma także pogoda. Nie straszne nam mgły, przymrozki i deszcz. Przemoknięci ale rozgrzani wewnętrznie i zadowoleni. A co najwżniejsze nie chorujemy!…
Read more