- Written by Marcin
- 2 komentarze
- permalink
Z radością i zadowoleniem
I Rekreacyjny Marsz Nordic Walking Włóczykijów już za nami. Na apel odpowiedziało wielu pasjonatów tego sportu i aż serce rosło gdy pojawiały się kolejne osoby. Pierwszą czynnością było otrzymanie numerka startowego, który podpisany przez startującego (i oddany po ukończeniu trasy) brał udział w losowaniu upominków.
Trasę zaplanowaliśmy na 4.5 km i na 9 km (2 x okrążenie kąpieliska) w terenie urozmaiconym pod każdym względem – było więc ciekawie. O godz.9:00 krótka odprawa z informacjami dotyczącymi trasy i planowanego przebiegu całej imprezy, potem rozgrzewka i w drogę!
Słonecznie, upalnie i parno, tak można podsumować pogodę zamówioną (?!) na ten dzień i ukłon w stronę maszerujących, którzy z zadowoleniem (mimo, ciężkiego powietrza) pokonali wybrane przez siebie dystanse. Dwa okrążenia przeszło 7 osób i na mecie powitaliśmy ich brawami. Wspólne biesiadowanie i losowanie upominków przez najmłodsze Kijanki Agatę i Klaudię – to podsumowanie dzisiejszego I Marszu. Imprezę oceniliśmy pozytywnie i będzie to kolejny element kalendarza sportowo-turystycznego Włóczykijów.
A wszystko odbyło się dzięki wyjątkowemu zaangażowaniu Włóczykijów Ryszarda i Marcina, którzy opracowali trasę przejścia. Ryszard patrolował trasę (od wczesnych godzin rannych zajmował się oznakowaniem jej) przemieszczając się na rowerze (stały kontakt z maszerującymi), a ja czuwałam nad startującymi ? byłam ?zamkowym? podczas marszu i prowadziłam imprezę.
Niestrudzony Ryszard zorganizował Koszulki z naszym logo (składkowa nagroda Włóczykijów) i upominki z Działu Promocji UMiG w Obornikach. Pomyślał o wodzie i kawie. To jest dla nas takie naturalne i oczywiste. Nikomu nigdy nie jest ciężko i nikogo nie trzeba o nic prosić. Jesteśmy już na takim etapie, że chcemy sprawiać radość! Ale wspomnę jednak (dziękując serdecznie):
Renatę – kawa, herbata, babeczki, owoce i upominki (długopisy na smyczy)
Wiolettę – kawa, rogaliki
Irenę – upominki kosmetyki
Dziękuję za wspaniałą atmosferę i zaangażowanie!
KaJa
Wśród śpiewu ptaków i szumu drzew
jesteśmy nagle tacy mali
nasz cichy szept, przyrody zew
od zapomnienia chcę ocalić
Bo to, co daje wędrowanie
zdrowie, przyjemność, towarzystwo
I nie ma tego kto byłby na NIE
bo forsa, sława – to nie wszystko!
2 Comments
Żałuję, że mnie nie było, ale dla usprawiedliwienia napisze, że przynajmniej w tym czasie zdałem egzamin
Witam Włóczykijów!!!
Ja też lubię włóczęgę w grupie i chciałabym dołączyć do Waszej grupy.Niestety nie podajecie kontaktu.Proszę o informację .Do zobaczenia na szlaku.serdecznie pozdrawiam.
(…)