Trzeci Nocny Marsz

eo_2012-06-22_2742_aU Włóczykijów – tak jak kalendarz szkolny nakazuje – rok kończymy na przełomie czerwca/lipca. Kończymy rok, ale nie robimy wakacyjnej przerwy w naszych spotkaniach które tradycyjnie w soboty o 8:00 mają miejsce.

Już trzeci rok takim wyznacznikiem końca roku jest Nocny Marsz na który z niecierpliwością czekamy. Godzina 8:00 to tradycyjna godzina spotkania, ale w dniu nocnego marszu cofamy się o 12 godzin
I tak start odbywa się o 20:00 i z pełnymi specjałów plecakami udajemy się na miejsce przeznaczenia.

Przejście do celu trwało 50 minut, a – ponieważ pogoda dopisała – po drodze zatrzymywały nas jagody i poziomki. W tym roku celem był to Wigwam w Leśnej Dąbrówce niejednokrotnie mijany przez nas podczas sobotnich wędrówek. Rozpalony pośrodku ogień zapraszał, tak więc po przywitaniu z gospodarzem rozpoczął się rytuał rozpakowania piknikowych dobrodziejstw. Czegóż tam nie było?! Sałatki, ogórki (małosolne i w occie), pomidory, własnoręcznie pieczone chleby, smalec (domowej roboty), ciasta, jajka (tradycyjnie Rysiu), owoce i inne specjały. Były kiełbaski pieczone w ognisku, były rozmowy Polaków i były śpiewy (musimy trochę poćwiczyć) i zrobiło się ciemno… Sygnał do powrotu i emocji związanych z Nocnym Marszem!
Trasę długości 5 km pokonaliśmy mimo ciemności w dobrym czasie. Lampki czołowe zdały egzamin i grupa Świetlików (pięknie wyglądała gra i taniec światełek) bez przeszkód i problemów dotarła do miejsca startu.
Wrażenia świetne, towarzystwo (jak zwykle) doborowe, kolejna karta wspomnień zapisana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Log in